OBÓZ W NIESULICACH- 7.07

Dzisiejszy dzień standardowo rozpoczął się rozruchem. Po śniadaniu udaliśmy się na długo wyczekiwane kajaki. Jednak towarzyszył nam w nich gość, a mianowicie... dh. Kacper, który odwiedził nas i spędził z nami cały dzień!! Po kajakach rozegraliśmy mecz palanta. Było wiele emocji, a mecz zakończył się remisem. Po południu udaliśmy się na zumbę, a prosto po niej wskoczyliśmy do jeziora. Po kąpieli odbyła się gra fabularna- poszukiwanie guzika szpaka Mateusza. Wieczorem zajęcia odbyły się z podziałem na kolonię i gromadę, ponieważ w naszej gromadzie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. W tajemnicy przed dh. Kingą zuchy przebrały się w mundury i razem z dh. Olą udali się na łódki do obozu żeglarskiego, by tam poczekać na wyczekiwaną osobę. Następnie doszła tam z rzekomo zaginioną zuchenką dh. Jula. Nagle przybyła dh. Kinga z zawiązanymi oczami wraz z dh. Weroniką i dh. Kacprem. Kiedy wszyscy siedzieli już na łodziach odwiązano dh. Kindze oczy i wypłynęliśmy na środek jeziora. Tam właśnie dh. Kinga dostała swój wymarzony zielony sznur. Ogromne gratulacje!! Po takiej dawce emocji wszyscy poszliśmy od razu spać. W tym czasie kolonia miała zajęcia ruchowe. 

Czuj!

OBÓZ W NIESULICACH- 6.07

Zaraz po śniadaniu wyruszyliśmy na wędrówkę do Przełaz. Aby umilić nam podróż, dh. Ola przeprowadzała nam zajęcia. Przekazała nam listy od Pana Kleksa, które mówiły nam, co mamy zrobić, aby uratować bohaterów bajek braci Grimm. W tym celu rozwiązaliśmy krzyżówkę, czytaliśmy zaszyfrowaną wiadomość ze wstążek, badaliśmy rośliny wokół nas i wiele innych. Gdy doszliśmy do Przełaz udaliśmy się do sklepu na małe zakupy. Po chwili odpoczynku wróciliśmy do naszego obozowiska na obiadokolację. Wieczorem odbyło się kino i oglądaliśmy film Mały Książę. 

Czuj!

 

OBÓZ W NIESULICACH- 5.07

Zaraz po porannej rozgrzewce, toalecie i śniadaniu udaliśmy się nad jezioro. Następnie tworzyliśmy swoje mundialowe koszulki. Wyszły przepięknie! Po południu odbyły się zajęcia z eksperymentów. Sprawialiśmy, że balon sam rósł, robiliśmy lampy lawowe, przebijaliśmy balon wykałaczką i woda sama się farbowała. To były bardzo pouczające zajęcia. Wieczorem zagraliśmy w palanta i puszczaliśmy bańki mydlane. 

Czuj!

OBÓZ W NIESULICACH- 4.07

Zaraz po śniadaniu udaliśmy się nad jezioro, by wykorzystać piękną pogodę. Po powrocie udaliśmy się na boisko na ćwiczenia gimnastyczne razem z Robertem Lewandowskim. Na zakończenie zagraliśmy w grę sardynki. Po południu odbył się wielki teleturniej Pana Kleksa. Graliśmy w kalambury, ćwiczyliśmy swoją pamięć oraz sprawdzaliśmy jak sobie radzimy pod presją czasu. Wieczorem udaliśmy się na dyskotekę, by potańczyć i miło spędzić czas przy muzyce.
Czuj!