SZUKAJ

środa, 28 czerwca 2017

8.06

Mamy za sobą ostatnią zbiórkę cyklu Madagaskar. Była niezwykle fascynująca. Zdenerwowane pingwiny z Madagaskaru porwały króla Juliana. Musieliśmy mu pomóc! Szczególnie, kiedy Mort ciągle płakał za stopą! Wcieliliśmy się szybko w rolę detektywów. Lemury nam pomagały. Mieliśmy za zadanie odszyfrować wiadomości, które pomagały nam odnaleźć zaginionego lemura. Czekały na nas zakropkowane obrazki, ale szybko sobie z nimi poradziliśmy. Dla naszej gromady takie przeszkody to nic trudnego. Po kilku wskazówkach okazało się, że Julian jest na boisku. Szybko tam pognaliśmy i rzeczywiście - on tam był! A z nim zdenerwowany pingwin. Musieliśmy go wykiwać. Okazało się, że Julian za głośno śpiewał. Wiecie co zrobiliśmy? Wróciliśmy do zuchówki i tańczyliśmy razem z nim do ,,Wyginam śmiało ciało''

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz