Za nami kolejna wyjątkowa zbiórka, można powiedzieć, że niemal 3w1.
Na początku - wielka niespodzianka dla druhny Oli, w ramach podziękowania za wieloletni wkład w rozwój gromady. Druhna miała za zadanie przejść całą szkołę z zawiązanymi oczami, trzymając się liny. W tym czasie zostały jej odczytane opowiadania o przyjaźni, pracy, rozwoju, marzeniach wraz z podziękowaniami. W tym czasie zuchy przygotowywały miśki z materiałów i waty. Dzielnie poradziliśmy sobie z igłą i nitką. Kiedy druhna doszła do celu, gdzie znalazła album, obrazujący jej harcerską przygodę, dalsze wskazówki zaprowadziły ją do auli, gdzie czekaliśmy na nią z własnoręcznie zrobionymi pluszakami i stosem życzeń i podziękowań od gromady. Każdy zuch indywidualnie podziękował druhnie za jej starania i szeroki uśmiech, przynoszący radość niejednemu z nas. W tym czasie, nasza świeżo upieczona drużynowa - druhna Julia - udała się na zebranie z rodzicami. My natomiast udaliśmy się z auli do zuchówki, aby kontynuować cykl Kuchcik. Zrobiliśmy sałatkę owocową i przypomnieliśmy sobie co nieco o zdrowym odżywianiu. Z nożem również wzorowo daliśmy sobie radę. Nie możemy się doczekać kolejnej zbiórki, jak dobrze, że już w tą sobotę Turniej o włócznię św. Jerzego - mamy okazję się szybciej spotkać, w naszym rodzinnym, zuchowym gronie.
Dziękujemy jeszcze raz druhnie Oli za to, że jest, bo bez niej nie byłoby nas.
Do zobaczenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz