W sobotę rano o godzinie 9 wyjechaliśmy na wielką przygodę w okolice Karpacza. Po niecałych 2 godzinach byliśmy już na miejscu. Kiedy doszliśmy na miejsce, nasze oczy ujrzały coś niewiarygodnego. Zobaczyliśmy 1000 zuchów! Na samym wejściu przywitali nas bohaterowie Harrego Pottera oraz został nam przydzielony dom. Byliśmy w Slytherinie, wraz z dwoma innymi gromadami, które były w naszym patrolu. Gdy tylko na placu apelowym zebrały się wszystkie gromady, drużynowi przebiegli przez mur na dworcu, by dostać się na peron 9 ¾. Udało się! Następnie udaliśmy się na grę, która miała 7 punktów. Na każdym z nich otrzymaliśmy Horkruksa. Naszymi zadaniami było m.in.zdobycie jajka, utworzenie eliksiru, gra w Quidditcha, pokonanie pająka. Na koniec gry dostaliśmy pyszny makaron z sosem na obiadek. Nim się obejrzeliśmy nasza zabawa dobiegła końca. Zostało nam zakończyć walkę z Sami Wiecie Kim. Każda gromada wzięła swoją różdżkę i rzuciła ostatnie zaklęcie. Pokonaliśmy złego!
Czuj!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz